Kleszcze to pasożyty, które podobnie jak komary żywią się krwią. Szukają miękkiego, ciepłego miejsca na ciele swojego żywiciela by móc żerować nawet do 15 dni. Są to wysoko wyspecjalizowane pajęczaki, które wyjątkowo dobrze adoptują się do swojego otoczenia. Bezboleśnie przez otwór gębowy nacinają naskórek człowieka lub zwierzęcia, dzięki czemu są odporne na pocieranie i drapanie. Tylko umiejętne usunięcie kleszcza i zdezynfekowanie rany pozwala nam być pewnym, że pozbyliśmy się niechcianego gościa. Jeśli nie czujemy się pewnie czy dobrze wykonamy zabieg wyjęcia kleszcza warto jest skorzystać z pomocy doświadczonej pielęgniarki, które również dokładnie zbada miejsce przyssania i oceni czy jest widoczny rumień.
Sezon na kleszcze zwykle rozpoczyna się na przełomie kwietnia i trwa nawet do listopada. Z powodu zmian klimatycznych i braku mroźnych miesięcy te małe czarne pajączki doskonale radzą sobie w Europie nawet przez cały rok. Naturalnym siedliskiem kleszczy są tereny zielone. Z badań Państwowego Zakładu Higieny wynika, że spacerując w Łazinkach Królewskich w Warszawie czy lasku Bielańskim ryzyko pokłucia jest tak samo wysokie jak w lesie.
Pogoda sprzyja wypoczynkowi na świeżym powietrzu warto więc zadbać o swoje bezpieczeństwo.
- Unikaj przebywania w wysokich trawach i zaroślach.
- Noś ubranie z długim rękawem oraz kryte buty.
- Wybieraj jasne kolory odzieży by móc dojrzeć czarnego osobnika.
- Korzystaj z aerozoli na owady i kleszcze
- Zaszczep się !
Choroby przenoszone przez kleszcze są bardzo groźne i niosą ze sobą następstwo uciążliwych powikłań. W Polsce wiele mówimy o boreliozie oraz tragicznym w skutkach Kleszczowym Zapaleniu Mózgu. Znacznie rzadziej spotykamy się z anaplazmozą oraz erlichiozą.
Pomimo szczególnej ostrożności nigdy nie mamy pewności, że unikniemy kontaktu z przenoszącym drobnoustroje kleszczem. KZM to wirus, który atakuje komórki nerwowe mózgu oraz otaczające go struktury. Najczęściej do zarażenia dochodzi poprzez pokłucie przez kleszcze, ale także w skutek spożycia surowego (niepasteryzowanego) mleka lub jego przetworów, które pochodzą od bydła zainfekowanego KZM. Niestety nawet szybkie usunięcie kleszcza nie gwarantuje nam ochrony przed groźnym wirusem, który znajduje się w ślinie/kleju kleszcza i potrzebuje mało czasu by wniknąć do organizmu człowieka. Medycyna nie zna leku, który skutecznie zniszczy wirusa. W I fazie choroby objawy przypominają grypę z bardzo wysoką gorączką i silnym zmęczeniem. II faza nazywa jest neurologiczną. Na skutek zajęcia części układu nerkowego, najczęściej opon mózgowo-rdzeniowych, a w cięższych przypadkach mózgu oraz rdzenia kręgowego niezbędna jest hospitalizacja. Mimo iż KZM występuje rzadko lecz ma poważne konsekwencje ważna jest skuteczna ochrona oraz profilaktyka.
Najskuteczniejsze przeciwko KZM są bezpieczne i wysoko skuteczne. Trzy dawki szczepionki zapewniają skuteczność powyżej 95%. Już po podaniu pierwszej dawki większość (>90%) szczepionych osób wytwarza odporność. Szczepionki są inaktywowane (zabite) dzięki czemu mogą je stosować osoby z obniżoną odpornością.
Na kleszczowe zapalenie mózgu nie ma leku. Korzystaj beztrosko z letniej pogody i zaszczep siebie oraz swoich bliskich przeciwko KZM.